Ładowanie wiedzy
Sokrates przyglądał się różnym nauczycielom i doszedł do wniosku, że samo „ładowanie” wiedzy w uczniów nie wystarcza. Uznał, że traktowanie ludzi jako biernych odbiorców, po prostu wchłaniających wiedzę, nie należy do szczególnie skutecznych metod nauczania. Wykład nie angażuje umysłów uczniów, którzy zaczynają się nudzić i przestają się interesować przedmiotem. Jeżeli jednak nauczyciel zaproponuje swobodną dyskusję, to wciąga uczniów w daleko ciekawszą i bardziej owocną działalność. W trakcie dyskusji, „głośnego myślenia”, uczestnikom łatwiej jest formułować własne poglądy na zagadnienie stanowiące temat debaty, łatwiej jest im także kwestionować cudze stanowisko – i przy okazji nauczyć się czegoś nowego. Połączenie w jedno procesów myślenia i gromadzenia informacji sprawia, że uczestnicy publicznych dyskusji uczą się przy okazji i to nie dla ocen, nie dla szkoły, nie dla rodziców, ale dla zaspokojenia własnej ciekawości. Przy okazji uczą się samodzielnie logicznego rozumowania oraz ujmowania i przedstawiania własnej wiedzy w sposób zrozumiały dla innych. Cudownie! Ale co zrobić, żeby twoje dziecko zaczęło się tak właśnie samodzielnie uczyć?