Wynalezienie czekolady wymagało jednak jeszcze połączenia przyjemnego doznania, jakie przynosi roztapiające się w ustach masło kakaowe, ze słodyczą cukru i zapachem ziarna kakaowego. Dopiero połączenie tych trzech cech daje czekoladę. Łatwiej to było jednak powiedzieć niż zrobić. Zadanie połqczenia różnych składników w celu stworzenia pysznej czekolady wcale nie było proste. Udoskonalenie receptury wymagało wiele czasu, cierpliwości wytrwałości. Nie wiadomo na pewno, kto konkretnie stworzył pierwszq czekoladę do jedzenia. Wiadomo natomiast, że jako pierwsza zaczęła jq sprzedawać w połowie XIX wieku angielska firma Fry&Sons. Wciqż jednak nie była to jeszcze czekolada mleczna, lecz po prostu słodkie masło kakaowe. Kto wpadł na pomysł, żeby do tej mieszaniny dodać mleka? Pod koniec XIX wieku Szwajcar Daniel Peters zaczął dodawać do rozpuszczonego masła kakaowego przetwory mleczne. Peters udoskonalał kompozycję swej mieszaniny, aż wreszcie dokonał przełomowego odkrycia. Połączył płynną czekoladę z cukrem i mlekiem skondensowanym, a potem wymieszał to wszystko z masłem kakaowym. Tak powstała pierwsza czekolada mleczna. Powyższy opis jest tylko grubym uproszczeniem rzeczywistego procesu, który doprowadził do wynalazku. Wyobraźcie sobie, ile czasu i sprytu wymagało uzyskanie wszystkich składników i ustalenie najlepszych proporcji, w jakich należy je połączyć! Ale wytrwałość się opłaca. W końcu Peters i jego współpracownik Henri Nestle zdołali wyprodukować pierwszą w historii tabliczkę mlecznej czekolady. Pod koniec XIX wieku każdy mógł kupić „niebo w gębie”.