A co z grami komputerowymi?
Czy gry komputerowe rozwijają w naszych dzieciach zdolność myślenia? Kwestia ta stanowi obecnie przedmiot żywej debaty między psychologami zajmującymi się zagadnieniami nauczania. Najkrócej rzecz ujmując, odpowiedź brzmi: to zależy od gry. Istnieją dobre gry strategiczne, które zmuszają dzieci do rozwiązywania problemów i samodzielnego znajdowania rozwiązań. W wielu innych grach nauka ogranicza się do opanowania kilku prostych umiejętności i strategii, które następnie powtarzają się bez zmian aż do „siedemset dwudziestego poziomu”, na którym wciąż chodzi
o to samo! Scenariusz tego rodzaju gier wygląda na ogół następująco. Na pierwszym poziomie dziecko uczy się zabijać potwory, zanim one je „dorwą”. Na trzecim poziomie potwory robią się większe i silniejsze, ale dziecko wciąż robi to samo – zabija potwory. Gdyby nie grafika i coraz większa prędkość, z jaką wszystko się powtarza, twoje dziecko zasnęłoby zapewne już na pierwszym poziomie – z nudów! W tego rodzaju grach nie chodzi o myślenie i rozwiązywanie jakichkolwiek problemów, lecz wyłącznie o wydzielanie adrenaliny, która pozwala dziecku utrzymać błyskawiczne tempo zwalczania potworów!