Być może twoje dziecko zechce pokazać „grę” czy „zabawę” w szkole; jeśli tak się stanie, tym lepiej, gdyż będzie to dla niego kolejna okazja, żeby zapamiętać, jaką korzyść przyniosło mu obracanie problemu na różne strony i dzielenie według dowolnie wybranych linii. A co może bardziej ożywić wyobraźnię, niż perspektywa pochwalenia się nową zabawą przed rówieśnikami? Obserwuj, jak twoje dziecko radzi sobie z tym ćwiczeniem, a jeśli „utknie” (wcale nie musi!), pomóż mu tym samym sposobem, jak we wspinaczce na „Drzewo pytań”. Wciągnij je w rozmowę, dziel się z nim własną wiedzą i spostrzeżeniami. Wprowadź je w rozumowanie, które stanowi istotę tego ćwiczenia. Twoje dziecko na pewno zapamięta, jak samodzielnie odkryło istnienie różnych możliwości liczenia kwadratów. Ważne jest, by dokładnie rozgryzło proces myślenia. Wprawa sprawi, że gdy stanie wobec nowego problemu, będzie pamiętało, że kluczem do znalezienia rozwiązania jest zmiana strategii myślenia. Pamiętaj, by w miarę wspólnej pracy, podsycać ciekawość dziecka i zachęcać je do samodzielnego rozumowania. Możesz na przykład zapytać: „Co się stanie, jeśli podzielimy kwadraty w oknie dwoma liniami „środkowymi”. (Jeśli dziecko ma trudność z pojęciem, o czym mówisz, możesz zacieniować lekko wybrany kawałek okna, by unaocznić mu istotę problemu. Pomóż mu, wskazując możliwe grupy kwadratów, a potem pozwól mu dokonać samodzielnie reszty, nie przestając podtrzymywać rozmowy i wspólnego rozumowania.